Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarza rozwijająca się u nich wśród dobrego samopoczucia, w sposób skryty – osteoporoza. Wraz ze sprzętem gospodarskim (bo rzeszoto to sito o dużych oczkach) znikła z terminologii medycznej dawna nazwa osteoporozy – zrzeszotnienie kości, a szkoda bo termin ten w sposób obrazowy doskonale charakteryzuje istotę procesu chorobowego.
Osteoporoza to ubytek masy kostnej, przy czym ubytek ten dotyczy przede wszystkim wewnętrznej, beleczkowatej struktury (część gąbczasta kości), przy stosukowo dobrze zachowanej części zewnętrznej (część zbita kości). Proces zwiększania masy kostnej odbywa się do lat trzydziestych naszego życia, a następnie po kilkuletnim okresie równowagi rozpoczyna się powolny, ale postępujący jej ubytek. Kość podobnie jak wszystkie tkanki naszego ustroju podlega prawom metabolizmu i wymienia materiał, z którego jest zbudowana poprzez układ komórek „rozpuszczających” kość starą i układ komórek budujących kość nową.
Wśród licznych przyczyn zmniejszania masy kostnej najważniejszymi są: przewaga aktywności komórek „rozpuszczających” kość nad aktywnością komórek odbudowujących i zaburzenia hormonalne (niedobór hormonów stymulujących wzrost komórek). Stąd gwałtowny ubytek masy kostnej może nastąpić u kobiet w okresie menopauzalnym (osteoporoza pomenopauzalna).
Osteoporozy należy się też spodziewać w cukrzycy, chorobach tarczycy i przytarczyc, a także chorych leczonych glikokortykosteroidami (np. Enkorton, Medrol, Metypred). Konsekwencją uszkodzenia wewnętrznej struktury kości jest jej mała odporność na urazy, a zatem znacznie zwiększone ryzyko złamań. Najczęstszym miejscem złamania jest szyjka kości udowej, a w dalszej kolejności kompresyjne złamania kręgów - piersiowego i lędźwiowego odcinka kręgosłupa i kość promieniowa powyżej nadgarstka. Złamanie szyjki kości udowej u osoby w starszym wieku jest często wyrokiem pozostawania do końca życia w łóżku. Charakterystyczną cechą tych złamań jest niestosunek siły urazu do powstałych złamań (podniesienie cięższego przedmiotu, podparcie ręką chroniące przed upadkiem, lub upadek po potknięciu). Z publikowanych statystyk wynika, że osteoporoza zostaje rozpoznana u wielu osób dopiero wówczas gdy nastąpiło złamanie kości. Dzieje się tak dlatego, że receptory bólu obecne są tylko w okostnej, czyli na zewnętrznej części kości, a nie ma ich we wnętrzu kości. Nie mamy więc żadnych sygnałów w jakim tempie ubywa nam masa kostna.
Osteoporoza jest zatem chorobą, której można uniknąć, jeśli ma się świadomość jej zdradliwego przebiegu. Prostym i co ważniejsze niebolesnym badaniem można wykryć zmniejszenie masy kostnej w ustroju i uniknąć nieszczęścia. Badaniem tym jest densytometria aparatem, który określi gęstość w szyjce kości udowej i w lędźwiowym odcinku kręgosłupa (najczęstsze miejsca złamania) możliwe do wykonania nawet bez skierowania lekarskiego. Wykrycie niedoboru masy kostnej (BMD - Bone Mass Density poniżej -1) jest wskazaniem do wizyty u lekarza reumatologa.
Celem wizyty jest:
- Badanie mające na celu ustalenie przyczyn niedoboru BMD.
- Określenie czy potrzebne jest leczenie, a jeżeli - to jak intensywne, czy wystarcza suplementacja niedoboru.
- Pouczenie o trybie życia zabezpieczającym przed postępem choroby.
Prof. dr hab. med. Jacek Pazdur